sobota, 25 lutego 2012

Wiesz Prosiaczku, czasem nawet przyjaźń znika jak miodek Puchatka...

Mam zasady, które łamie i maniery, które olewam. Nocy nie przesypiam, ludzi traktuję z góry. Poza tym jestem wiecznie zbulwersowana i pretensjonalna . Tak, taka jestem. I nic na to nie poradzę .







Od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. Zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. Papieros w mojej dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamienię na czerwone wino. Będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. Chcę żyć życiem, nie kimś.

 





`zniszcze Cie bez agresji bez wyrywania włosów używania pięści.



웃 + 유=♡

 


`paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska`




kiedy jak zwykle, powstaję kłótnia w klasie, stoję za chłopakami. inne zarzucają mi zdradę i chamstwo, ale ja po prostu jestem za tymi, którzy wywołują na mojej twarzy ten pieprzony uśmiech. którzy pozwalają mi być sobą. którzy nie usiądą w kółeczku na wf jak na jakimś średniowiecznym zlocie czarownic i nie będę obrabiać mi dupy. proste.
 


 
 
Dobra! moge byc twoja ale jak mnie zdradzisz TO ZROBIE CI KURWA TAKIE PLIS DONT LIV MI że sie nie pozbierasz.





Sorki ze takie krótkie ale czasu nie mam ;/
Do kiedyś. ;*

piątek, 17 lutego 2012

Klnę bo chcę . Płaczę , bo nie wytrzymuje .



Refrenem mojego życia jest każdy kolejny dzień, ale to jak go przeżyję jest indywidualną zwrotką.






`też tak masz? że brniesz w coś, chociaż wiesz, że sensu w tym brak?





Nie rycz że coś Ci się nie udało. Usiądź, otrzyj łzy i weź się w garść. Nie daj się pokonać przez coś zwane kłótnią, problemem, kolejnym dupkiem czy następną szmatą. Nikt nie mówił że będzie zajebiście i kolorowo. Ale są takie momenty w życiu człowieka, na które warto czekać nawet kilkanaście lat.




Czasami mam ochotę wejść do mojej głowy i powiedzieć `co ty odpierdalasz? .


 
Kiedyś będę miała dom z dużymi oknami, psa i ciebie. Nie obchodzi mnie, że się nie zgadzasz .





I obiecuję, przy Was tutaj, że kiedy spodobam się Jemu choć odrobinę, nigdy już nie powiem, że jestem brzydka, gruba itd. Będę żyła pełnią życia. I powiem mu . Tak, powiem dokładnie to co czuje.






Wpisz w Google Dziwka i poczytaj kilka słów o sobie .




 - Walnęła ci z bara, nic jej nie powiesz? przecież zawsze masz cięty język.
- A to moja wina, że jest tak gruba, że nie mieści się na korytarzu?




 
 
wypijmy za szczęście, które kiedyś kurwa nadejdzie!
 







Nie budź fałszywych nadziei, bo odpowiadasz za uczucia, które roznieciłeś.



Widzisz ten prostokąt w ścianie ? Tak, ten. Ten z klamką. To są drzwi. A teraz naciśnij klamkę. I wypierdalaj.


 



to z nią śmieje się choćby z patyka.